Kilka miesięcy temu lotem błyskawicy przez Internet przeleciała seria artykułów o osobach cierpiących (sic!) z powodu tzw. baby face. Zaczątkiem dla tych wynurzeń było powołanie na przydupasa rządu jakiegoś mężczyzny, który wyglądał na gimnazjalistę, a nie na doświadczonego eksperta w dziedzinie, którą miał się zajmować. Nie pamiętam jego nazwiska, ani komu on tam co miał …
Czytaj dalej Jak to jest nie wyglądać? Problem tzw. baby face.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.