Niedawno minął rok od wybuchu wojny na Ukrainie i chociaż walczyłam ze sobą żeby nie poruszać tego tematu na swoim podwórku, to jednak nadszedł czas żeby na chwilę odejść od tego postanowienia i zwyczajnie opisać swoje obserwacje i przemyślenia, bo trochę się ich nazbierało. Cóż, wojna jest okrutna, zazwyczaj niepotrzebna, wywołana niskimi pobudkami elit, które …

Musisz się zalogować aby dodać komentarz.