Brzuch opresyjno-depresyjny.

Za oknem sypie śnieg, ja się gorączkuję z powodu wyrzynającej się ósemki (nie sądziłam, że po 30 jeszcze wyrastają) i myślę o czymś słodkim. Za moje ciągoty ku słodkościom skarciła mnie ostatnio koleżanka z pracy- fanka instagrama, której celem życiowym jest chociaż raz w życiu mieć płaski brzuch. Pokazała mi nawet zdjęcie jakiejś fitnesski, która …

Czytaj dalej Brzuch opresyjno-depresyjny.

A bo ja w waszym wieku…

Dzisiaj miałam bardzo miły i wesoły dzień, bo spędziłam go z grupą moich wychowanków. Wybraliśmy się na kręgle, potem spacer i zażarta gra w Eurobiznes. Zauważyłam, nie po raz pierwszy zresztą, że młodzież najbardziej się otwiera w najmniej oczywistych sytuacjach. Czasami wynika to z chęci sprawdzenia wychowawcy, a innym razem poruszają "trudne" tematy z własnej …

Czytaj dalej A bo ja w waszym wieku…

Jak to jest nie wyglądać? Problem tzw. baby face.

Kilka miesięcy temu lotem błyskawicy przez Internet przeleciała seria artykułów o osobach cierpiących (sic!) z powodu tzw. baby face. Zaczątkiem dla tych wynurzeń było powołanie na przydupasa rządu jakiegoś mężczyzny, który wyglądał na gimnazjalistę, a nie na doświadczonego eksperta w dziedzinie, którą miał się zajmować. Nie pamiętam jego nazwiska, ani komu on tam co miał …

Czytaj dalej Jak to jest nie wyglądać? Problem tzw. baby face.